I oto dziś w skrzynce znalazłem kolejną kartkę, tym razem z Białorusi. Jak widać, Brześć prześladuje mnie nieustannie, i mimo rewelacyjnego zdjęcia z Bramy Południowej, wiodącej do fortu Wołynka (jeśli dobrze rozumiem opisy), nadal będzie mi się kojarzyć ze zlodowaceniem podlaskim... taki już mój los.
Oprócz kartki, tuż po tym jak zarejestrowałem ją w systemie, dostałem od Eleny (bo tak właścicielka się zwie), dwa ciekawe linki. Zamiast czytać moje wywody, zapraszam tutaj:
http://www.brest-fortress.by/
http://www.brest.by/ct/page4e.html
SZCZEGÓŁY TRASY BY-266951
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz